Do ostatniej chwili nie było pewności czy uda się przeprowadzić Polowanie Wigilijne w polu – na zające. Warunki pogodowe w dniu polowania, po lekkim przymrozku w nocy, okazały się na szczęście korzystne.
Podczas odprawy myśliwych kol. prezes Eugeniusz Dreger ze strażnikiem obwodu łowieckiego nr 81 kol. Józefem Rychtą złożyli zwierzynie tradycyjny opłatek oraz poczęstunek składający się z kukurydzy, pszenicy i marchwi.
W polowaniu wzięło udział 26 myśliwych oraz 9 naganiaczy. Jak zwykle podczas Polowania Wigilijnego panowała miła atmosfera. Po drugim miocie kol. Tadeusz Kidziński, jako senior odznaczony „Złomem”, przeprowadził chrzest myśliwego kol. Juliana Budzińskiego, który pozyskał pierwszego w życiu zająca. Po kolejnym miocie poproszony został ponownie o przeprowadzenie tej ceremonii – tym razem z udziałem kol. Marka Kolatorowicza.
Łowczy Stanisław Dudek zsynchronizował telefonicznie zakończenie polowania tak, aby wspólnie z myśliwymi Koła Łowieckiego „Jarząbek” ułożyć wspólny pokot na parkingu „Zajazdu Świętokrzyskiego” w Jałowęsach. Pozyskaliśmy 15 zajęcy przy oddanych 70 strzałach. Królem polowania został kol. Piotr Staszewski z pozyskanymi dwoma zającami przy dwóch strzałach a myśliwego- hodowcę trzeba było wyłonić w drodze losowania spośród trzech kolegów. Losowanie „wygrał” kol. Edward Jaskuła. Prowadzący polowania w obydwu kołach podsumowali wyniki i wręczyli odznaczenia królom- w naszym przypadku medal Króla Polowania Piotrkowi i kolbę kukurydzy Edkowi.
Wszyscy uczestnicy obydwu polowań wzięli udział we wspólnej wieczerzy opłatkowej. Prezesi kół oraz kol. Stanisław Gąsienica złożyli życzenia Świąteczno- Noworoczne od siebie, Rady Okręgowej oraz Naczelnej Rady Łowieckiej. Wigilijne dania, śpiewanie kolęd oraz przełamywanie się opłatkiem w gronie kolegów rozpoczęły okres świąteczny z tygodniowym wyprzedzeniem u myśliwych obydwu kół.
Tekst: Eugeniusz Dreger, zdjęcia: Łukasz Dziekan.