- Hide menu

Poprawa celności broni poprzez dobór amunicji


Pamiętam doskonale, gdy moja radość, jako świeżo upieczonego myśliwego z dopiero co zakupionym karabinem, przeszła szybko w konsternację podczas pierwszej wizyty na strzelnicy. Karabin był używany, zakupiony w komisie, który niewiele mógł o nim powiedzieć. Do kompletu doszły więc naboje polecone przez sprzedawcę. Jednak na strzelnicy, z każdym kolejnym pociskiem wysłanym w kierunku tarczy rosło moje rozczarowanie zakupem. Pole rozrzutu pocisków na 100 m objęło sporą powierzchnię kartki A4 na której była tarcza.
Podobne rezultaty uzyskiwali z tej jednostki również bardzo doświadczeni koledzy, więc trudno było winę zrzucić na brak umiejętności strzeleckich. Na szczęście wiedza i doświadczenie kolegi Tomasza Łagowskiego pozwoliły szybko i zdecydowanie poprawić sytuację. Za jego radą, przed następną wizytą na strzelnicy zostały zakupione naboje tego samego producenta, o takiej samej wadze, lecz innym kształcie pocisku. Już pierwsza próba pozwoliła połączyć przestrzeliny w jedną dziurę na oddalonej o 100 metrów tarczy.


Fot. Ułożenie 4 przestrzelin na tarczy. Widoczny odskok 1 strzału z tzw. „zimnej lufy”

Myślę, że z podobnym problemem spotkało się wielu strzelców. Wpływ na problemy z celnością ma bardzo wiele czynników. Z niektórych ogromna większość strzelców nie zdaje sobie sprawy, inni mogą to tłumaczyć brakiem umiejętności strzeleckich. Najfajniejsze jednak jest to, że można jest w prosty sposób wyeliminować. Potrzebne jest tutaj jednak trochę uporu i znajomość niektórych zagadnień związanych z balistyką.

Wiadomo, że jednym z aspektów uprawiania łowiectwa jest etyczne i skuteczne pozyskiwanie zwierzyny. Podstawą tego jest nie tylko trening strzelecki ale również znajomość wielu czynników, które wpływają na to, że strzał jest celny i skuteczny. Nie jest możliwe, żebym wyjaśnił w ramach tego krótkiego artykułu całość zagadnień, ale przynajmniej postaram się krótko zasygnalizować najważniejsze zagadnienia, zachęcając do samodzielnych poszukiwań.

Celność broni jest definiowana jako odchylenie średniego punktu trafienia (ŚPT) od punktu celowania oraz skupienie pocisków wokół tego punktu. Na celność mają wpływ zarówno cechy broni oraz rodzaj użytej amunicji które definiowane są jako celność nominalna oraz warunki atmosferyczne i umiejętności strzeleckie. Przy czym wszystkie te czynniki będą występować łącznie i w rezultacie mogą się kumulować lub wzajemnie niwelować, stwarzając pozory celności.

Każdy też może inaczej rozumieć celność swojej jednostki i dla jednych wystarczające będzie skupienie kilku przestrzelin dające zasłonić się dłonią a inni będą dążyć do przysłowiowej koniczynki. Za dobre skupienie wielu strzelców uznaje pole rozrzutu co najmniej trzech przestrzelin wynoszące poniżej 1 minuty kątowej (MOA), co odpowiada odcinkowi o długości prawie 3 cm na dystansie 100 m.

Korzystając z cudzych doświadczeń dotyczących doboru broni i amunicji musimy podchodzić do nich z dużym dystansem. Rozwiązania które sprawdzają się u kolegi niekoniecznie powtórzą się u nas. Przekrój dostępnej broni kulowej wśród polskich myśliwych jest ogromny, podobnie jak jej stan techniczny. Tymczasem, nawet broń z tej samej partii produkcyjnej może odmiennie reagować na taką samą amunicję. Dlatego tym bardziej nie możemy oczekiwać, że amunicja, która zachowuje celność wystrzelona z 30-letniego karabinu z kilkutysięcznym nastrzałem lufy, zachowa się podobnie w nowym karabinie.

Jednym z podstawowych parametrów które musimy znać w naszej broni kulowej jest skok gwintu, który wpływa na stabilizację pocisku o określonej masie. Literatura fachowa podaje tabele dla kombinacji uwzględniających kaliber, masę pocisku i skok gwintu, które zapewniają optymalne ustabilizowanie pocisku. Zarówno brak stabilizacji jak i jej nadmiar negatywnie wpływają na celność.
Znając zakres wag pocisków dla naszej broni możemy zacząć poszukiwania pocisków do polowania biorąc pod uwagę ich przeznaczenie. Tutaj możemy posiłkować się opiniami kolegów co do zachowania pocisków w tuszy, ale nadal podchodząc do nich z rezerwą i pamiętając o tym, że ten sam pocisk może zachować się inaczej w zależności od dystansu na jakim uderzył w cel (prędkość) i jakie tkanki napotkał na swojej drodze.

Mając tak określone cele powinniśmy przetestować zakupioną amunicję pod względem jej celności. Może się bowiem zdarzyć, że tak dobrana amunicja nie zapewni nam jeszcze wystarczającego skupienia, bowiem istotny wpływ na to mają także inne czynniki.

Lufy wraz z komorami nabojowymi i sama amunicja wykonywana jest według określonych norm, ale z pewnymi tolerancjami. Właśnie te minimalne odchylenia robią dużą różnicę podczas strzelania. Dobór amunicji do naszego egzemplarza broni dąży do połączenia tych wszystkich czynników w idealnie działający układ.

Na lufę podczas strzału działają określone siły, związane najpierw z rozpędzaniem pocisku a później z jego prowadzeniem aż do opuszczenia, które powodują jej drgania wzdłużne, giętne i skrętne. Na charakterystykę tych drgań mają wpływ wielkość działających na lufę sił oraz czas ich trwania co zależy od ciśnienia spalanego prochu i prędkości pocisku. Z tego powodu dla każdej amunicji będą generowane inne siły. Co gorsze, dla amunicji fabrycznej wykonanej z dużymi tolerancjami, także. Rezultat jest taki, że pocisk opuszczający lufę, robi to w różnych momentach ugięcia lufy, co ma swoje niekorzystne odzwierciedlenie na tarczy. Dla poprawy celności konieczne jest znalezienie punktu, w którym lufa jest najmniej podatna na odkształcenia lub ugięta maksymalnie i powtarzalnie dla następnych strzałów. Idealnie dobrana amunicja będzie powodować opuszczanie lufy przez każdy pocisk w tym samym momencie jej ugięcia.

Należy też zwrócić uwagę, że wszelkie modyfikacje w obrębie lufy, w tym zmiana jej podparcia, czy nawet siły dokręcenia w osadzie, montaż urządzenia wylotowego a już na pewno montaż tłumika, zmieniają jej parametry pracy i czasami drastycznie wpływają na celność.

Kolejna sprawa to jakość i powtarzalność amunicji. Przy strzelaniu wyczynowym tolerancja wymiarów nabojów wyrażana jest w tysięcznych częściach milimetra. Wpływ na jakość amunicji ma powtarzalność pocisków w zakresie wagi i kształtu, głębokość i siła osadzenia pocisku w łusce, pojemność łuski, waga i rodzaj prochu, rodzaj spłonki i głębokość jej osadzenia a nawet kształt kanału ogniowego. Wpływ na celność ma również odległość pocisku od początku gwintu. Przy strzelaniach myśliwskich na dystansie do 200 metrów te ostatnie parametry mogą mieć już drugorzędne znaczenie.

Może jednak wystąpić sytuacja, że tania i dość nierówna amunicja, będzie charakteryzować się dobrą celnością w naszej broni, bo akurat moment opuszczania pocisku idealnie pasuje do momentu drgań lufy.

Innym elementem mającym duży wpływ na celność broni jest temperatura powietrza. Średni punkt trafienia będzie się zmieniał w zależności od różnicy temperatur pomiędzy warunkami panującymi w dniu ustawienia lunety a wykonywania strzału. Wpływ wynoszący od kilku do kilkunastu centymetrów wynika z innych prędkości spalania prochu w różnych temperaturach otoczenia i wynikających z tego różnicach w prędkości początkowej pocisku.

Na koniec kilka uwag co do samego przystrzeliwania broni. Za każdym razem powinno być ono dokonane przez strzelca. Wpływ na celność będą tu mieć bowiem ułożenie i podparcie broni, budowa anatomiczna oraz parametry wzroku strzelca.

Ostatecznego ustawienia celownika należy dokonać dla tzw. zimnej lufy. Często zdarza się tak, że na strzelnicy oddajemy podczas przystrzeliwania kilka lub kilkanaście strzałów dochodząc do ustawienia celownika a na polowaniu pudłujemy lub punkt trafienia jest daleki od ideału. Jest to zjawisko spotykane w niektórych jednostkach broni i podejrzewa się, że istotnie może wynikać z odmiennych warunków pracy lufy rozgrzanej, ale też część autorów wiąże to zjawisko z wpływem pozostałości środków konserwujących w lufie po czyszczeniu.

Dla porządku tylko przypomnę, że oprócz powyżej wspomnianych czynników, należy przede wszystkim dbać o czystość i stan techniczny naszej broni. Czystość przewodu lufy i stan jej korony także są jednymi z czynników, dzięki którym we własnym zakresie możemy w prosty sposób poprawić celność broni.

Właściwy dobór amunicji do naszej jednostki broni i poznanie podstawowych zagadnień dotyczących balistyki i czynników mających wpływa na celność pozwoli cieszyć się ze sprawnie działającej broni a zwierzynie z pewnością zaoszczędzi niepotrzebnego cierpienia. Dla cierpiących na „natręctwo precyzji” pozostaje samodzielna elaboracja, ale o tym może następnym razem.

Łukasz Dziekan

Artykuł ukazał się w numerze 2 (97) 2021 „Łowca Świętokrzyskiego”