W tym miejscu miał być tradycyjny, coroczny żart primaaprilisowy. W tym roku jednak o gorzki żart dla myśliwych postarała się Naczelna Rada. Na posiedzeniu w dniu 15 lutego br., oprócz nowych zasad selekcji zostały uchwalone również nowe zasady wydawania odstrzałów dla myśliwych.
Od nowego sezonu, tak jak dotychczas, zezwolenia na wykonywanie polowania indywidualnego, popularnie zwane odstrzałem, będzie nadal wydawał Łowczy Koła, ale na tym dotychczasowa praktyka się kończy. Rolą Łowczego Koła będzie tylko wydrukowanie i podpisanie dokumentu wygenerowanego przez system.
Termin obowiązywania odstrzału, wykaz gatunków na które zapolujemy i ilość sztuk możliwych do upolowania będą generowane przez elektroniczny system KŁ, który już od kilku lat jest promowany przez Zarząd Główny, a w naszym kole zastąpiony został przez system EPI24.
Problem jednak w tym, że system oprócz informacji z Rocznych Planów Łowieckich, będzie uwzględniał wyniki obowiązkowych testów kompetencyjnych, które każdy myśliwy będzie musiał zaliczyć za pomocą specjalnego systemu egzaminowania.
Każdy myśliwy dostanie dane dostępowe do Elektronicznego Systemu Egzaminowania Myśliwych i na własnym koncie będzie musiał zaliczyć testy, podobne do egzaminów dla nowowstępujących myśliwych oraz odnowić je przed upływem 6 miesięcy.
Do oceny ogólnej będą wliczane również wyniki testów praktycznych, które będą przeprowadzane łącznie z corocznym, obowiązkowym przystrzelaniem broni.
Trwają prace nad zintegrowaniem systemu EPI24 z systemem egzaminowania tak, żeby była możliwość zaliczenia egzaminów przy użyciu aplikacji.
Inną kontrowersyjną nowością w nadchodzącym sezonie, tym razem przygotowywaną przez resort obrony, jest włączenie myśliwych w system szkolenia wojskowego. Projekt rozporządzenia, który opublikował resort, określa okres i zakresy trwania ćwiczeń wojskowych żołnierzy rezerwy oraz myśliwych w wieku do 65 lat.
Ćwiczenia wojskowe będą miały na celu wykorzystanie specyficznych umiejętności myśliwych we wsparciu zadań obronnych przewidzianych dla konwencjonalnych wojsk.
Jak wynika z dokumentu, poszczególne rodzaje ćwiczeń będą odbywały się w terminach, które zostaną określone przez dowódców jednostek wojskowych w rocznych planach powołania i będą trwały minimum 21 dni w roku.
Zgodnie z projektem rozporządzenia, długość ćwiczeń oraz tryb powołania będzie zależna od kilku czynników. Uwzględniono przy tym wiek lub posiadane kwalifikacje myśliwych, także te wynikające ze służby zasadniczej, oraz konieczność zapewnienia efektywnego prowadzenia ćwiczeń.
W ćwiczeniach będą mogli brać również udział ci myśliwi, którzy dobrowolnie będą chcieli do nich przystąpić. W większości przypadków, będzie to jednak zależało od decyzji Szefa Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
O szczegółach poinformujemy wkrótce.